Fotowoltaika – fakty i mity

Unia Europejska coraz większą uwagę przykłady do kwestii ochrony środowiska naturalnego. Zgodnie z przedstawionym Europejskim Zielonym Ładem do 2050 roku Europa ma stać się pierwszym kontynentem całkowicie neutralnym dla klimatu. W tym celu Unia promuje odchodzenie od tradycyjnych źródeł energii, takich jak węgiel kamienny i brunatny. Zamiast tego państwa członkowskie mają inwestować w odnawialne źródła energii (OZE). W przypadku Polski coraz większą popularnością cieszą się instalacje fotowoltaiczne, które pozwalają przetwarzać energię słoneczną na prąd. Jednakże z uwagi na stosunkowo młody charakter tej technologii, Polacy często nie zawsze są w stanie odróżnić fakty od mitów. Właśnie taka niewiedza jest jednym z czynników ograniczających rozwój fotowoltaiki w naszym kraju.

MIT: Instalacja fotowoltaiczna jest zbyt droga dla statystycznego gospodarstwa

Mikroinstalacja fotowoltaiczna składa się z kilku elementów. Najważniejszą rolę odgrywają panele fotowoltaiczne. To one są odpowiedzialne za przechwytywanie energii słonecznej. Następnie urządzenie zwane inwerterem ma za zadanie dostosować parametry uzyskanego prądu, aby mogła go wykorzystać nasza domowa instalacja elektryczna. Oprócz tego niezbędne jest właściwe okablowanie łączące wszystkie elementy. Decydując się na zakup instalacji fotowoltaicznej, to właśnie koszt tych urządzeń jest największą składową ceny. Wbrew pozorom, koszt ten jest porównywalny do ceny pomp ciepła oraz pieców CO. Pamiętajmy, że technologia fotowoltaiczna nadal się rozwija. Przekłada się to na coraz niższe ceny. Co więcej, istnieją liczne rządowe programy takie jak Mój Prąd oraz Czyste Powietrze. Oferują one pomoc finansową dla osób chcących kupić ogniwa fotowoltaiczne lub inne instalacje odnawialnych źródeł energii. Programy te pozwalają pokryć nawet 50% kosztów instalacji. W dobie rosnących cen za energię elektryczną, posiadanie własnego, odnawialnego źródła prądu jest rozsądną inwestycją, która szybko się zwraca.

MIT: Panele fotowoltaiczne działają jedynie w słoneczne dni

Panele działają przez cały rok, gdyż do produkcji prądu nie używają ciepła, tylko światło. Wchłaniają dwa rodzaje promieni słonecznych – bezpośrednie oraz rozproszone. Ten drugi typ promieniowania występuje, gdy na niebie obecne są chmury rozpraszające światło. Rzeczywiście, w pochmurne dni nasze panele wyprodukują mniej prądu niż podczas dni słonecznych, ale na co dzień będą produkować więcej prądu, niż będziemy w stanie zużyć. Energię przesłaną do sieci elektrycznej będziemy mogli więc odebrać od dystrybutora zgodnie z systemem opustów.

MIT: Montaż paneli fotowoltaicznych jest skomplikowanym procesem

Nie ma znaczenia to, czy chcemy wybudować instalację PV na budynku, czy też na gruncie. Dopóki jej moc nie przekroczy 40 kW, nie musimy wnioskować o uzyskanie pozwolenia na montaż fotowoltaiki. Przeciętna instalacja OZE nie wymaga żadnej ingerencji w konstrukcję dachu naszego domu. Ponieważ panele są stosunkowo lekkie, nie stanowią zbyt dużego obciążenia. Z kolei Ustawa o Odnawialnych Źródłach Energii znacząco uprościła proces podłączenia mikroinstalacji PV do sieci energetycznej. Mimo to najlepiej zlecić montaż doświadczonym fachowcom, którzy wybiorą najlepsze miejsce na umieszczenie paneli fotowoltaicznych. Dodatkową zaletą tego typu instalacji OZE jest fakt, że nie wymaga z naszej strony obsługi. Wystarczy raz do roku dokładnie wyczyścić wszystkie panele.

Rosnąca popularność instalacji fotowoltaicznych pozwala przypuszczać, że branża PV będzie się nadal rozwijała. Warto więc jak najwcześniej zainwestować w montaż paneli fotowoltaicznych, aby zmaksymalizować nasze korzyści i uniezależnić się od tradycyjnych źródeł energii.